Z okazji imienin mamy przygotowałyśmy trzydaniowy deser, a jedną z pozycji była właśnie ta torciko-tarta. Jedynym kompromisem, na który trzeba pójść przygotowując ją jest konieczność pozostawienia jej w lodówce na minimum 3 godziny przed podaniem. Cała reszta polega na mieszaniu i kruszeniu, więc jej przygotowanie ma, jak dla mnie, właściwości terapeutyczne.
Składniki:
Spód:
140 g herbatników digestive z ciemną czekoladą
2 łyżki drobnego cukru
70 g roztopionego masła
Masa:
3 płaskie łyżeczki kawy rozpuszczalnej espresso
3 łyżki gorącej wody
300 ml dobrze schłodzonej Rama Cremefine do deserów (lub wysokoprocentowej kremówki)
200 g białej czekolady
Do dekoracji:
kakao
1. Dobrze pokrusz herbatniki - mikserem lub wałkiem, zależy, czy potrzebujesz akurat na czymś się wyżyć. Następnie zmieszaj je z wystudzonym rozpuszczonym masłem i cukrem. Taką masą wyłóż formę do tarty o średnicy około 20cm. Wystarczy na zrobienie cienkiej warstwy, ważne, żeby nie pozostawiać wolnych przestrzeni i dobrze masę docisnąć. Wstaw formę do lodówki i zajmij się nadzieniem tarty.
2. Zalej trzy łyżeczki kawy rozpuszczalnej trzema łyżkami gorącej wody i odstaw do ostudzenia.
3. Rozpuść czekoladę w kąpieli wodnej - włóż kawałki czekolady do garnka ustawionego nad garnkiem z lekko gotującą się wodą. Pamiętaj: woda nie może wrzeć i nie może dotykać dna garnka z czekoladą. Gdy czekolada się rozpuści, odstaw garnek do ostudzenia.
4. Ubij śmietankę, a następnie dodaj do niej kawę i rozpuszczoną czekoladę - delikatnie wymieszaj miksturę łyżką.
5. Wyjmij naczynie ze spodem tarty z lodówki i przełóż masę do formy. Wstaw ciasto na minimum trzy godziny do lodówki, równie dobrze (o ile nie lepiej) będzie smakować, jeśli zostawisz je w lodówce na całą noc.
6. Przed podaniem posyp tartę grubą warstwą kakao.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz